BYŁ SOBIE PEWNEGO RAZU MAŁY KSIĄŻĘ, KTÓRY ZAMIESZKIWAŁ PLANETĘ NIEWIELE WIĘKSZĄ OD NIEGO SAMEGO I KTÓRY BARDZO POTRZEBOWAŁ PRZYJACIÓŁ...

niedziela, 8 lipca 2012
El Principito- wydanie hiszpańskie
W marcu 2012 po raz kolejny miałam okazję zajrzeć do mojej ulubionej
genewskiej księgarni Payot. Wydawało mi się, że już nic ciekawego w niej dla
siebie do kolekcji nie znajdę, ale jednak po kilkunastominutowym buszowaniu
wśród półek odkryłam wydanie Małego Księcia po hiszpańsku, przy czym wreszcie
trafiłam na wydanie faktycznie z Hiszpanii, a nie jak do tej pory z Meksyku czy
Argentyny. Nie zastanawiałam się zatem ani chwili, tym bardziej, że księgarnia
leży w takim miejscu w Genewie, że jest mi ona kompletnie nie po drodze i raczej
nie zapowiadało się, abym miała czas tam zagościć w najbliższej przyszłości. W
ten oto sposób kolekcja znowu się powiększyła.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz