niedziela, 13 maja 2012

Patara uplistuli- wydanie gruzińskie

Gruziński „Mały Książę” przybył do mnie w styczniu 2012r.….... z Bułgarii. Stało się to za sprawą mojej wspaniałej bułgarskiej koleżanki B., która miała okazję obserwować w Norwegii moją żywiołową reakcję na świeżo otrzymaną książkę w dialekcie wiedeńskim. Niezła mieszanka, prawda? B. pojechała na kilka dni służbowo do Tbilisi i udało jej się znaleźć dla mnie wydanie gruzińskie. Książka jest absolutnie niesamowita, bo graficznie mieszają się w niej dwie wersje- oryginalna i gruzińska. W tekście zachowane są wszystkie ilustracje autora, ale poza tym ma kilkanaście kolorowych stron, na których niektóre sceny z książki narysowane są ponownie, tym razem z kolorytem lokalnym. No a dodatkowo fascynujący jest gruziński alfabet, kompletnie niepodobny do tego, co wcześniej znałam. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz