BYŁ SOBIE PEWNEGO RAZU MAŁY KSIĄŻĘ, KTÓRY ZAMIESZKIWAŁ PLANETĘ NIEWIELE WIĘKSZĄ OD NIEGO SAMEGO I KTÓRY BARDZO POTRZEBOWAŁ PRZYJACIÓŁ...

sobota, 21 kwietnia 2012
Regulus- wydanie łacińskie
Ten egzemplarz uzyskałam banalnie, latem 2010r. przez księgarnię
internetową, choć nie obyło się bez komplikacji. Linka do księgarni podesłała
mi koleżanka K. Mieli w ofercie naprawdę sporo języków, aż ciężko się było
zdecydować. Najpierw zamówiłam wersję arabską, wychodząc założenia, że tam
raczej się nie wybiorę, więc osobiście zakupu nie dokonam. Dokonałam przelewu i
czekałam. Po kilku tygodniach status zamówienia nadal brzmiał „oczekuje na
realizację”, więc zaczęłam wysyłać zaniepokojone maile. Po jakimś czasie
uzyskałam odpowiedź, że nie da się sprowadzić książki arabskiej, ale jeśli
chcę, to mogę sobie wybrać inną wersję językową. W pierwszej chwili chciałam im
odpisać coś niemiłego, ale machnęłam ręką i wybrałam wersję łacińską, bo tej
także nie kupię w kraju pochodzenia ;-) I w ten oto sposób „Regulus” stał się
częścią mojej kolekcji. (nota bene-
księgarnia wersji arabskiej nadal nie usunęła z oferty!)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz